Z początkiem wakacji wreszcie otwierają się łódzkie kąpieliska i przystanie. Co prawda w upały wielu łodzian już szukało ochłody w wodach Arturówka, Stawów Stefańskiego i Stawów Jana, ale akweny z powodu pandemii są formalnie wciąż zamknięte. Ludzie kąpią się więc na własną odpowiedzialność.
Z początkiem wakacji wreszcie otwierają się łódzkie kąpieliska i przystanie. Co prawda w upały wielu łodzian już szukało ochłody w wodach Arturówka, Stawów Stefańskiego i Stawów Jana, ale akweny z powodu pandemii są formalnie wciąż zamknięte. Ludzie kąpią się więc na własną odpowiedzialność.
Kąpieliska zawiadywane przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Wodny raj, przy ul. Sobolowej i Głowackiego czekają na miłośników słońca, wypoczynku i rekreacji